wtorek, 15 grudnia 2015

Grażyna Drabińska - "Tęsknota"

 

Szanowni Państwo,

z wielką satysfakcją inaugurujemy cykl postów, w których swoimi umiejętnościami i talentami podzielą się z Państwem nasi studenci. Bardzo zachęcam do przesyłania na bloga grupy teatralnej swoich prób literackich, chętnie je opublikujemy.

Dziś z wielką radością prezentujemy wyjątkowy wiersz.

 

 

Grażyna Drabińska "Tęsknota"




Moja wnusiu, Zuzieńko kochana,
Codziennie myślę o Tobie od samego rana.

Jestem z dziadkiem Heniem we Władysławowie,
Każdy szczegół, zakątek przypomina mi o Tobie.

Jak z Tobą przyjeżdżałam na wypoczynek, wakacje,
Chodziłyśmy na basen, plażę, plac zabaw, na koniec dnia na kolację.

Wszystkie nasze wycieczki pociągiem do Jastarni, Juraty i na Hel,
Zobaczyć port, fokarium, śmiało ruszałyśmy by osiągnąć cel.

Tutaj Ocean park z rybami w wielkości jak w naturze,
Wraz z placem zabaw, gdzie można wchodzić po rurze.

Również wystawa pająków i tarantuli,
Wiedz, że babcia Grażyna zawsze Cię przytuli.

Wyprawa do Oceanarium w Jastrzębiej Górze,
Oraz zabawa z nową koleżanką na schodach i murze.

Gdy zranisz kolanko lub wejdzie Ci drzazga,
Zapłaczesz a z komarów wieczorem jest na ścianie miazga.

Ostatnim razem pojechałaś ze mną na diabelskim kole,
Bawiłaś się wesoło, wtedy nie myślałaś o szkole.

W sierpniu tego lata byłaś ze mną na niewidzialnej wystawie,
Bałaś się, ale byłaś dzielna, trzymałaś przewodnika za rękę w obawie.

Słoneczko Ty moje, kiedy Cię zobaczę,
Moje serce z tęsknoty teraz płacze.


4 września 2014-09-04
Babcia Grażyna



1 komentarz:

  1. widziałam Grażyna, jak pięknie tańczysz, teraz dziękuję ci za piękny i wzruszający wiersz...
    Teresa

    OdpowiedzUsuń